1. Rutyna w treningu
Człowiek nie łatwo rezygnuje ze swoich przyzwyczajeń. W sporcie oznacza to, że po jakimś czasie pewne ćwiczenia zaczynają być rutyną. Przez to następuje faza, w których nie odnotowujemy żadnych sukcesów. Waga stoi w miejscu a mięśnie nie rosną. Eksperci nazywają tą fazę efekt plateau.
Co możesz zrobić?
Najpierw trzeba zrozumieć, że każdemu sukcesowi dane są przeszkody i niepowodzenia. Cele takie jak odchudzanie, zwiększanie masy mięśniowej nigdy nie da się osiągnąć w sposób prostu. Efekt Plateau jest zatem czymś normalnym.
Ważne jest aby w tej fazie, dostarczyć ciału nowe bodźce. Jeśli dotychczas chodziłaś tylko biegać, może pomóc pójście na basen albo potrenowanie na rowerku.
W ten sposób będą również na nowo inne mięśnie angażowane.
2. Nie robisz przerw podczas treningu
Mięśnie robią się nie tylko podczas treningu, ale także w przerwach. Jeśli będą mieć szanse na regeneracje staną się znowu silniejsze. Niektóre dziki są po prostu ambitne do przesady i nie pozwalają sobie na wystarczające przerwy.
Co możesz zrobić?
Uzasadnionym jest, aby po ciężkim treningu na drugi dzień tylko sobie pobiegać, albo pozwolić sobie odpocząć.
Poza tym po bardzo intensywnym treningu trzeba koniecznie dobrze się wyspać. W stresie nasz organizm wyrzuca kortyzol po czym wymaga szybkiego uzupełnienia energii.
Nigdy nie powinno się wykonywać w całości tego samego treningu, kiedy nasze mięśnie nie zregenerowały się jeszcze po ostatnim. Mając zakwasy ryzyko kontuzji jest wyższe nawet o 40%.
3. Oszukujesz
Obok przeambicjonowania jest też druga opcja: dziewczyny, które biegają wprawdzie z zajęć na zajęcia, a mimo to nie chudną. Kto chodzi na fitness, musi paść na końcu ze zmęczenia. Nic nie da jeśli będziemy robić trochę wolniej jak nikt nie patrzy. Nie dziwota, że wtedy progress nie nadchodzi.
Co możesz zrobić?
Stawaj w pierwszym rzędzie. Wtedy trener czy instruktor będzie mieć Ciebie cały czas na oku i nie odważysz się oszukiwać. Do tego może Ci zawsze poradzić, jak zmodyfikować ćwiczenie aby było jeszcze trochę bardziej intensywniejsze, jeśli już je ogarnęłaś.
Weź ze sobą koleżankę, która sama jest ambitna i będzie pchać Cię do sukcesu.
4. Zła dieta
Albo: idziesz na siłownie a potem zjadasz w nagrodę słowne lub słodkie przekąski. Albo ekstremalnie uważasz na wagę i jesz za mało. Oba przypadki nie są dobre.
Co możesz zrobić?
Kto regularnie trenuje, musi dostarczać swoim mięśniom wystarczająco dużo substancji odżywczych, inaczej się nie da. Z drugiej strony nie można też przeceniać też zapotrzebowania kalorycznego, gdy trenujemy.
Rozwiązanie jest proste: zdrowe jedzenie, z możliwie dużą ilością świeżych warzyw i owoców, białko, dobre tłuszcze i jak najmniej żywności wysokoprzetworzonej.
5. Nie masz celu, bądź są one małorealistyczne
Intensywne treningi tak po prostu bez konkretnego celu i uczucie, że nic nie idzie do przodu? Ale co ma iść do przodu? Lub kolejny błąd: cele ustanawiane zbyt wysoko.
Co możesz zrobić?
Kto ma duży cel – np. schudnąć 20kg i mieć super kaloryfer, tyłek, bicek – musi rozłożyć to na mniejsze cele.
Każdy trening to małe wyzwanie, które trzeba pokonać. Treningi muszą być rozłożone w czasie, aby dopiero po kilku – kilkunastu tygodniach móc cieszyć się pierwszymi efektami naszej pracy.
Do tego trzeba uzbroić się w cierpliwość i liczyć się porażkami jak i efektami plateau.